wrz 26 2003

Polarek


Komentarze: 1

Coz a glupio przereklamowany wynalazek. Nigdy w nim akurat. Albo przewiany na wylot, albo siodme poty pod nim bija. Nieodmiennie myszowacieje kazdy jego kolor. I puchatosc tez znika po pierwszym praniu. Zostaje bure giezlo, ktore albo ziebi albo przegrzeje. Precz z moich plecow. Kudlaty, niemiety, rzekomo wygodny, mundurku ty.

inhale : :
heartland
26 września 2003, 13:40
Ależ zrobiłaś się marudna! ;-)

Dodaj komentarz