sty 20 2007

Najpiekniejszy


Komentarze: 2

Komplement jaki w zyciu otrzymałam, brzmiał: "rozmowa z tobą jest jak puszczanie latawców". Potem mogłam tylko westchnąc. Zeby latwiec w powietrzu dłuzej utrzymać, rzecz jasna;).  

inhale : :
karotka
20 stycznia 2007, 23:17
:)
20 stycznia 2007, 23:04
Puszczanie latawców to nie lada sztuka. Wymaga precyzji, znajmości rzeczy i poświęcenia całej swojej uwagi tej czynności, która jednocześnie daje poczucie szczęścia w czystym, dziecęcym wymiarze. To piękny komplement. Gratuluję, że na niego zasłużyłaś.

Dodaj komentarz