przed ksiezycem
Komentarze: 1
Ten zmierzch jest zupelnie niechlonny. Patrze sobie w dekolt dla sprawdzenia jakosci wrazen obcych spojrzen. Siakam nos, bo wieczor chucha we mnie zapachami, jak pijany wujek calujacy na dobranoc. Swedza mnie nawet cebulki wlosow, i podbrodek w tym miescu gdzie wbija sie w powietrze. Ide zasunac szuflade. Chociaz tyle moge dzisiaj zrobic.
Dodaj komentarz