Archiwum listopad 2003, strona 2


lis 05 2003 energizer
Komentarze: 1

co za bzdura, mysle, lezac plackiem na brudnej podlodze. Policzek przygnieciony do niemytych desek, wyobrazam sobie ten kolaz blota i pylu na twarzy. Pozytywna energia wtlaczana wszystkimi porami skory, byle nie prychnac smiechem, bo wyskoczy jak kulka niestrawionego  pokarmu albo karmy. Ktos za mocno wali mnie w tylek i gigla po zebrach, oczy wylaza mi na wierzch, a mialy byc zamkniete. Wewnetrzne cieplo gdzies zniklo pod otwartym oknem, i ach, jak mocno wyczuwam swoje cialo pod kozuszkiem zimna. Potem ide, feniks z popiolu, dama z usmiechem, kobieta na przejsciu dla pieszych.   

inhale : :
lis 04 2003 nivea (czyli raj utracony)
Komentarze: 1

Ale nie w tubce, tylko okragle. I pod kolderka ze sreberka. Teraz tylko w plastiku, ale pamietam takie w metalowym pudeleczku. Kiedy zostalo juz oproznione, zabieralysmy je mamom i babciom. Nabierajac na czubek igly drobinki plasteliny, tworzylysmy na lsniacej powierzchni miniaturowe miasteczka i ogrody, z pieknie blyszczaca sadzawka, i zielonymi kulkami drzew. Mialysmy po siedem lat i potrafilysmy schowac swiat w  pojemniczku na krem. I moze do tej pory, nacierajac twarze i dlonie, oczekujemy tylko jednego cudu - znalezienia na dnie pudelka tego naiwnego tworu naszego dziecinstwa.  

inhale : :
lis 01 2003 niepotrzebnie
Komentarze: 2

Pogoda dostala goraczki. Niezdrowa temepratura i chore liscie na drzewach. Moja ulica pusta, jak nigdy, patrzy mi smutno w okna.  sasiadom placze dziecko, i nie moge stad wyjsc, bo ciuchy zawalaja mi droge do drzwi.

inhale : :