Archiwum maj 2003


maj 31 2003 mostu szukam
Komentarze: 4

Jest taka scena, w starym filmie "Kabaret". Kiedy Liza zabiera Mike'a w cudowne miejsce. Czyli pod most, po ktorym tocza sie pociagi, i w momencie ich przejezdzania mozna wrzeszczec dowoli. I problem to wlasciwie nie znalezienie mostu. Tylko odpowiednio glosnego pociagu.  

inhale : :
maj 29 2003 w okienku
Komentarze: 2

Taki sloneczny dzien. Az trudno uwierzyc ze deszcz ma ksztalt kropel. Taki chlodny dzien. Az ciezko uwierzyc ze slonce oznacza upal. Taki dzien. Nie moge uwierzyc, ze inne beda roznic sie od niego.

inhale : :
maj 28 2003 Do XXX-mowa nigdy nie otwarta
Komentarze: 6

Patrze na ciebie, jakbym sie  z toba juz umowila. I to po raz ostatni. Kiedy juz wszystkie zadane bole i rozdane zawody chrzeszcza w ustach jak w kawie nierozpuszczony cukier. Wiec patrze tak w ciebie. Jak w pusty kubek. Udajac, ze widze dno w nastepstwie pelni, wypitej do ostatniego lyka. W koncu cwiczylam od czwartego roku zycia. Na serwisach dla lalek. Kiedy z filizanek-naparstkow  smakowcie chleptalam proznie z przekonaniem udajac, ze ma smak.Teraz wyroslam, ale umiejetnosc zostala. I mszcze sie za to, co mogloby byc. Jestem zla za to, co wiem, ze staloby sie. Mysle o tym, co prawdopodobne, ale niezaistniale. Zyje perspektywa, ktorej nadalam ksztalt retrospekcji.
Dlatego nie dziw sie.

inhale : :
maj 27 2003 wredota
Komentarze: 3

No i  w zyciu przychodzi taki moment, kiedy glupota innych przestaje dziwic, a staje sie zrodlem jadowitej kpiny. Patrze na tego faceta, kretyna zesmazonego na wiosennym sloncu. W jego oczy przeplukane chlorem basenu. Takie blekitno-wylupiaste jak brzuch mojego czajnika,  tyle ze w nich nic sie nie gotuje. Ani pary, smuzki ... czegos tam. I wysuwam delikatnie jezyk, zeby wypchnac za wargi jeszcze jeden szpikulec  zlosliwosci.  Bezmyslnosc daje mu znieczulenie calkowite. Chyba rozmawiam z czlowiekiem szczesliwym.

inhale : :
maj 26 2003 wnioseczek
Komentarze: 2

Zycie  to pasmo rezygnacji pokaranych. Zarzucam noszenie rajstop, ale za to musze lakierowac paznokcie u stop.Czarne okulary przestaly byc czarne i wypaczaja mi kolory ulicy. Stracilam wroga, zyskalam kolege z ktorym nie wiem, co zrobic. Odpuscilam sprzatanie i smiecie kleja mi sie do piet. Ale nie zdecydowalam sie wpasc po pumeks i nie mam jak ich zetrzec.To sie nazywa w kamiennym?, zakletym?, zamknietym?, kregu?

inhale : :