Archiwum czerwiec 2004, strona 1


cze 15 2004 zaduch
Komentarze: 4

Brak powietrza i dyskusje o tym czy pomidorowa jest lepsza z ryzem czy z makaronem. Do plecow klei sie mi t-shirt a do podniebienia kilka pytan, na zupelnie niewłasiciwy temat. Ale tylko mieszam powietrze wzrokiem jak lyżką zupę. Zazdroszcze muchom machania skrzydelkami.

inhale : :
cze 13 2004 rety rety
Komentarze: 2

Kupiłam wlasnie miesiecznik zdaje sie młodych literatów. I ja zdaje sobie sprawe, ze słowo KURWA ma w sobie ładunek emocjonalny trudny do podrobienia i ciezko o synonim, ale czy przypadkiem znajdowanie właściwych metafor nie jest częscią literatury?

inhale : :
cze 11 2004 słodko tak
Komentarze: 3

W tej dusznej sali wino i ja bardziej pijana od pewnosci, ze nie ma sensu robic wrazenia. Jedna z tych chwil, najbardziej dobrych, kiedy spotykamy czlowieka po raz pierwszy i ostatni w zyciu. Tylko tak mozna wszystko i nie musi sie nic.  

inhale : :
cze 10 2004 nagana
Komentarze: 1

Nie moge w sobie wyrobic systematyczności nawet przy ogladaniu seriali. Odkąd skończyła się Ally Mcbeal żaden mnie nie cieszy, i w nosie mam czy Kasia jest ciągle z Tomkiem, a M jest jak Miłość czy jak Mydło. To już wolę połozyc sie spac, przynajmniej moich snów nie streszcza żadna rubryczka.    

inhale : :
cze 05 2004 doubles no troubles
Komentarze: 0

własciwie to jestem taką paniusią, na różowo i stuk stuk na obcasikach, rzęsy w sztorc i tyłeczek wypacykowany z nie mniejsza starannością niz buzka. I choc paznokci jej nie obgryzam, to lubie pokpic z niej, anajbardziej mnie cieszy, jak sie komus sprzeda, bo choć grubsza od barbie to przynajmniej od niej młodsza. Fajnie jest się nią bawic przymierzac nowe ubranka i czesac. Ona zaslania tę roczochrana, na brudnych pietach, która nosi czarne koszulki z napisem my true self.     

inhale : :