Komentarze: 4
Szpaki zaczynają świerogtem chwalić dojrzałość jabłek, a ja zaczynam zastanwiac się nad kupnem Grechuty w wersji CD i ubraniem w posciel koca. Robię się wyspana i pełna entuzjazmu, dziwaczne projekty snuja mi sie po myślach. Czekam na zapach pierwszej kopy palonych liści.