Komentarze: 2
Ten miesiac zidiocial. I jeszcze dwie godziny sniegu wiecej, a pojde w jego slady. Nie mam jak zabarykadowac sie w cieple, wszedzie okna na uchylne, wystygla herbata i niedogrzane autobusy. Potrzebuje znacznie wiekszego slonca, niz to wielkosci zarowki pod kloszem.