Komentarze: 1
że kiedy już umarłam ze strachu
i zamknelam za soba powieki
jak drzwi
przez ktore odejsc sie chce
najciszej
oznaczyli mi reke
bransoletka z dozgonna data
moich narodzin
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
że kiedy już umarłam ze strachu
i zamknelam za soba powieki
jak drzwi
przez ktore odejsc sie chce
najciszej
oznaczyli mi reke
bransoletka z dozgonna data
moich narodzin
N. za pozyczone 4.20 zada papierosow i sensu zycia. Potem puszcza wszystko z dymem. Pyta o dogmaty mojej wiary. Ja testuje jego przekonania erotyczne. Zadne z nas nie ma klucza. Odpowiedzi pozostaja niepodsumowane i zapominane.Gdybym sobie nie zabronila, moglabym go nawet dzisiaj i pokochac.W czasie deszczu nie tylko dzieci sie nudza.
entliczek, petliczek, urwany guziczek. Pijaczek, nudziaczek, glupek,smarkaczek. Do wyboru, bez koloru. A moze bysmy tak najmilsi wpadali codzien do Tomaszowa? A na zielone winogrona na razie mnie nie stac.
Chcialabym miec talent. Taki co to mozna tworzyc, a nawet umrzec przez niego. I potem straszyc dzieci ze zdjec w podrecznikach literatury albo i innej sztuki.A tak, musze nastawic budzik na siodma. Wziac udzial w jutrzejszych opadach. Deszcz, rozciagniete kolanowki, nastroj poranny, ciagle oczekiwania. Wszystko zsuniete ponizej kostek.
Czasem naginam rzeczywistosc do slow. Do ich grzebietow prezacych sie pod moja dlonia. Lubie kiedy za jednym trzepnieciem palcow poslusznie laduja za szybka. Tam dowoli moga szczerzyc paszcze, ci mali drapiezcy, korzy zamiast sladow zebow zostawiaja na szkle literki.