Komentarze: 4
Gasze swiatlo i telefon. Znikam, jade w podroz pojazdem bezsladowym. Pierwsze obce pojecie jakie zafascynowalo mnie w dziecinstwie to emigracja wewnetrzna.Wize juz mam, zdjecie w paszporcie aktualne. Wymoszcze sobie dolek spiworem, tam w lewym rogu zoladka, pod trzustka.tam zamieszkam, wiec prosze nie stukac mnie w brzuch,bo mi sie sciany niszcza.