Komentarze: 3
Tutaj zamiast zębów zaciska się pośladki i kupuje kolanówki japonskich uczennic, tylko góre troche naciągnąć i bedzie zupełnie tak samo. Słodka bezładność dorastajacej panienki. Jedna z wiekszych przyjemnosci to narecza ciuchów pstrokatych, przy ktorych przymierzaniu można rzucic okiem na młode trendi, wypinajace sie przy lustrze obok. I kupic i ubrać, nosic tuz przed nosem tych, ktore lustruja kazdy rzemyk przy twoim sandale.