Archiwum 27 listopada 2007


lis 27 2007 przygaś
Komentarze: 3
Koniecznie wiecej swiatła . O tej porze roku, bron nas, przed zmrokiem, niedowidzeniem, ma być jasno. Jaskrawośc znaczy radosc, choc dlaczego, to chyba nikt nie wytłumaczy. Wiec kisimy sie w poświacie swietłowek, trupi blask kladzie nam sie na twarze, zaczerwienia oczy. Sino ale nie ciemno. A przeciez to wlasnie wieczór, to zmierzch, daje ukojenie, odpoczynek, pozwała przebiegac myslom niespeszonym truchcikiem, ba, daje im szanse spokojnego spacerku wzdłuz i szerz naszych rozwazan czy problemów. Dlatego:  jedną zarówke mniej poprosze.
inhale : :