Najnowsze wpisy, strona 9


lut 18 2005 rozpaczliwie poszukując chodnika
Komentarze: 1

Idziemy przez całą tę bryję, spodnie utytłane w resztkach zimy, jak zwykle o tej porze. Ten młody z ulotkami, zaczepny trochę, nawet nie pół żartem pyta czy jesteśmy kochankami. Patrzę na B. , w taki sposób żeby pomyslał, ze trafił. To nowe tłumaczenie dla naszej wałesaniny, cieszy mnie, ze wyglądam na taką nowoczesną, że czas zmienił się na tyle , że pytanie nie ma w sobie kpiny, tylko brzmi jakoś zwykle, ot zaczepna ciekawość bez sensacyjki. No i poszłyśmy po ciasteczka, bez trzymania się za ręce - buzi na dobranoc tez nie było.   

inhale : :
lut 16 2005 przecież
Komentarze: 0

Ładnie ma, czytaj bogato. Każdy jest na miejscu i to dokładnie  wpasowany, w foremkę przynależności społecznej, jak mokry piasek. W takiej sytuacji spokój ducha wydaje się wręcz obowiązkiem, kiedy pieniędzy zdolnych dzieci pokoi pod dostatkiem. A jednak, coraz częściej, serce krztusi się rzeczywistością, powietrze wdychane z równowagą zamienia się w małe rozbiegane kulki, które toczą się nierówno, jak wpuszczane w obieg przez hazardzistę, tłuczącego się jednorękim bandytą, w poszukiwaniu zaburzenia ładu w bałaganie ruchu. Oczywiście ze przechodzi, w ciągu jednego dnia zazwyczaj, do wytłumaczenia jest, pogodą, za szybkim sprzątaniem. Niepokój wykreślony ze spisu treści, brak uzasadnienia nie może być  przyczyną.

inhale : :
lut 10 2005 wierzcie mi
Komentarze: 2

Gatta to najmarniejsza firma ponczosznicza a właściwie rajstopiarska z jaka udało mi się zetknąć. widać to po ich skarpetkach i jakosci talentu reklamujacej firmę paniusi.Wyroby  tylko do ostatniego dnia kozaków, łydki owiniete czyms takim mozna trzymac tylko głeboko w bucie albo pod krzesłem, najpiekniejsze łuki zamienią w fale Dunaju lub zespół obwarzanków. Chyba że ktos ma sentyment do lolitkowatych kostek w dziecinnie zwinietych kolanowkach, jescze tylko kciuk w pysio i śmiało na podbój. Ten pan na koncu ławki da na cukierki na pewno.

inhale : :
sty 28 2005 do zerówki
Komentarze: 1

Nie wiem ile z tego małego miasteczka zostało w niej ale widzę, ze sporo na niej. Litości, myślę.  Jest taki cud, którego można dokonać-kupić rzeczy nowe, i sprawić żeby wglądały na zagrzebane w szafie od lat dziesięciu. Te spódniczki ni to kuse, ni to mini, długość dokładnie taka, jak nie należy. Do bluzeczki dokładnie takiej, żeby nie pasowało, kolor łosoś najlepiej, albo czerwień flagi partii robotniczej. Im większe starania tym gorzej, jeszcze musze kiwać głowa ze owszem, ten sweterek zrobiony przez koleżankę w pierwszej klasie liceum to w sumie można, tylko spiąć ładnie i leży jak w komisie. Mogę tylko wzdychać, co by było przy tych pieniądzach i moich zdolnościach do wydawania. Wymyślać jakby wyglądało czyjeś bycie, po szkole umiejętności tracenia, lekkości traktowania, puszczania płazem sobie i przy okazji innym.   

inhale : :
sty 26 2005 dedykacja
Komentarze: 3

i tak i tak i tak odejde, wystukuje sobie jezykiem po zebach, obcasami o noge biurka. Jak na razie to tylko ja czuje ten rytm, tylko we mnie skacze to przekonanie, coraz wyzej po czubki włosów, to nie ze strachu prosze panstwa tak stercza, to ten nowy wiatr, tylko brac w pluca i odetchnac. Potem kiedys, jak juz sie skurcze do rozmiarów wspomnienia, czyjas chuda pięta przypomni ci ksztalt mojego odwrotu i wole myslec ze wtedy moje imie zamruczy ci w głowie, przeciagnie sie jak kot ktorego nie mozesz juz nawet pod włos głaskac.

inhale : :